W scenie, gdy Adolf Hitler wraz z Evą Braun wynoszeni są z bunkra zawinięci w worki i przygotowywani do kremacji, widać, że jeden z aktorów, w momencie wkładania do dołu porusza nogami.
Po scenie, w której Magda Goebbels podaje ampułki z trucizną małym dzieciom wychodzi z pokoju i kuca przy samych drzwiach, jednak już w następnym ujęciu widać, że znajduje się znacznie bardziej z lewej strony drzwi.
Ostatniego dnia wojny, przemówienie Weidlinga do niemieckich żołnierzy transmitowane jest przez samochód z głośnikami. Ten samochód to tak naprawdę radziecki GAZ-63, którego produkcję rozpoczęto trzy lata później, w 1948 roku. Na masce pojazdu możemy nawet zauważyć napis "Avtozavod imeni Molotova" ("Fabryka Samochodów Mołotowa").
Podczas sceny w sali konferencyjnej możemy zauważyć mapę świata, na której Chiny, Korea i Związek Radziecki mają już powojenne granice.
Kiedy Fegelein zostaje rozstrzelany za zdradę i dezercję, na jego mundurze nie pojawiają się dziury po kulach ani krew. Oprócz tego, użyty do egzekucji pistolet maszynowy nie wyrzuca pustych łusek podczas strzelania.
Pod koniec filmu, kiedy lekarze SS Ernst-Günter Schenck i Werner Haase idą przez bunkier na spotkanie z Adolfem Hitlerem, możemy zauważyć oficera SS mającego na głowie kapelusz oficerski Wehrmachtu.
Około 17 minuty filmu, jednoręki weteran wojenny, znajduje swojego syna Petera Kranza, przy dziale przeciwlotniczym na jednej z ulic Berlina. Powinno być to niemieckie działo przeciwlotnicze kalibru 88 mm (88 FLAK), często wykorzystywane także do walki z czołgami. Możemy jednak zauważyć, że w rzeczywistości jest to radzieckie działo przeciwlotnicze 52-K kalibru 85 mm.
Podczas narady 22 kwietnia, kiedy zostaje ogłoszone, że atak Steinera nie dojdzie do skutku, Hitler wychodzi z pokoju na korytarz. Możemy wtedy zauważyć, że jeden z mężczyzn stojących w korytarzu ma insygnia Grossadmirala (najwyższy stopień wojskowy w Kriegsmarine). Jednak jedynymi osobami posiadającym ten tytuł w Trzeciej Rzeszy byli Erich Raeder, który już wcześniej zrzekł się swojego stanowiska i nie był obecny w bunkrze Hitlera podczas ostatnich dni, oraz Karl Dönitz, przebywający wtedy w swojej kwaterze głównej w Flensburgu w północnych Niemczech, daleko od Berlina.
Przed końcowymi napisami podana jest informacja, że Werner Haase zmarł w 1945 roku. W rzeczywistości zmarł w 1950 roku.
Film kręcono w Monachium, Berlinie, Grünwaldzie (Niemcy) i Petersburgu (Rosja).
Bruno Ganz przebywał w szwajcarskim szpitalu, gdzie przyglądał się gestom osób chorych na Parkinsona, aby lepiej odtworzyć postać Adolfa Hitlera.
Aby lepiej władać specyficznym akcentem, jaki miał Hitler, Bruno Ganz uczył się go od młodego aktora mieszkającego w rodzinnych okolicach Hitlera.
Członek Niemieckiej Partii NPD - Karl Richter próbował zdobyć rolę w filmie na drodze zwykłego castingu. Doznał zachwytu i satysfakcji, gdy poproszono go o przymierzenie kostiumu i zasalutowanie "Heil Hitler". Producenci filmowi na początku nie wiedzieli kim jest i że ma spore "doświadczenie" w tej kwestii.
Na Międzynarodowym Festiwalu w Palm Springs aktor Bruno Ganz przyznał, że początkowo nie miał ochoty wcielić się w Adolfa Hitlera. Zmienił jednak zdanie, gdy obejrzał film "Ostatni akt" i zobaczył grę Albina Skody.
Początkowa i końcowa scena, w których wypowiada się Traudl Junge, zostały stworzone na potrzeby filmu dokumentalnego "W martwym punkcie - sekretarka Hitlera" z 2002 roku. Zostały one nagrane w kwietniu i lipcu 2001 roku, a film miał premierę w lutym 2002. Wtedy już Junge była bardzo chora i leżała w szpitalu. Gdy dowiedziała się, że film odniósł sukces wypowiedziała słowa: "Moje życiowe zadanie skończone, teraz mogę odejść". Kilka godzin później umarła. Miała 82 lata.
W filmie pojawia się aż 37 autentycznych postaci. Rochus Misch w momencie premiery filmu był jedynym, który jeszcze żył.